Lepiej sprawdza się w programach śniadaniowych
Wytykają jej m.in., że gdy polscy siatkarze wygrali w pierwszym meczu z Włochami, powiedziała, iż Polacy odesłali Włochów do domu, choć wiadomo było, że czekają ich jeszcze w Londynie co najmniej cztery mecze.
Podkreślają, że takie wpadki jak jej zapowiedź "za chwilę zagrają szermierki", świadczą o zupełnym braku znajomości dyscyplin olimpijskich, a częste przekręcanie nazwisk sportowców świadczy, że sport jest dla prowadzącej program śniadaniowy "Kawa czy herbata?" obcą dziedziną.