Alternatywna wersja wydarzeń
W jego przypadku widzowie też mają nadzieję, że mimo wszystko wróci do serialu. Co więcej, mają też pomysł, w jakich okolicznościach miałoby się to wydarzyć. Ich zdaniem, Chodakowski tylko upozorował swoją śmierć, żeby dorwać Głowackiego i zapewnić bezpieczeństwo rodzinie. Jego powrót byłby więc już tylko kwestią czasu. Nic jednak bardziej mylnego, o powrocie do "Emki" nie ma mowy, a Młynarczyk postanowił się rozwijać w innych projektach. A wy co sądzicie na ten temat? Chcielibyście, żeby aktorzy wrócili do "M jak miłość"? A może widzielibyście kogoś innego w ich serialowych rolach?