Emilia Clarke - Daenerys Targaryen
"Gra o tron" szokuje także ze względu na ilość nagości, jaka pojawia się na ekranie. Zwłaszcza w przypadku Daenerys. - Nie mam żadnych skrupułów mówiąc, że nie było to najprzyjemniejsze doświadczenie. Jak mogłoby być? - wyznaje grająca Matkę Smoków, Emilia Clarke. Jednakże ten aspekt pozwolił Daenerys odnaleźć swoją siłę, gdzieś poza seksualnością. Ewolucja z łatwowiernego naiwniaka do siejącej terror władczyni, jest tym, czym według aktorki Daenerys zaskarbiła sobie lojalność publiczności. - Ludzie mieliby Daenerys gdzieś, gdyby nie widzieli jej cierpienia - podsumowuje.