Dla niego poświęciła karierę
To właśnie dla męża Barańska poświęciła karierę. W ciężkich chwilach wspierała rodzinę, pracując w jednym z punktów usługowych. Chociaż w Polsce była gwiazdą, za oceanem mało kto ją znał.
- Jadzia była w bardzo trudnej sytuacji. Aktorka u szczytu sławy stanęła przed trudnym wyborem - mogła kontynuować wspaniałą karierę w kraju lub jechać w nieznane za mężem. Podjęła niezwykłą decyzję i pożegnała się z aktorstwem ani na chwilę nie przestając się uśmiechać, z wysoko podniesioną głową - przytacza słowa męża artystki "Świat Seriali".
Jak sama przyznaje, mimo wielu wyrzeczeń, nigdy nie żałowała swojej decyzji.