''Byłbym głupi, gdybym je brał''
Zirytowany pogłoskami aktor postanowił przerwać milczenie i ukrócić wszelkie spekulacje na swój temat.
- Zdajecie sobie sprawę, jakimi efektami ubocznymi grozi branie sterydów i podobnych świństw? Dajcie spokój. Byłbym głupi, gdybym je brał. To zbyt ryzykowne - tłumaczył Mel Gibson, podkreślając, że imponująca sylwetka to efekt mozolnej pracy.