Zaskakujące fakty
Okazuje się, że produkcję ukochali szczególnie Serbowie. Dla wielu z nich "Żar tropików" jest wręcz kultowym serialem.
W czasach, kiedy Serbią rządził Slobodan Milosevic, hit był oknem na świat, a niepokorny, ciągle wpadający w tarapaty detektyw - idolem tamtejszej zbuntowanej młodzieży.
Podobiznę przystojnego detektywa znaleźć tam można było na plakatach opozycyjnych przy hasłach "Nick Slaughter na prezydenta!".