Wybrani - wyznawcy Wszechmocnego
Powróćmy do fabuły serialu. Okazało się, że wódz Indian potrafił mówić po angielsku, pomimo, że pierwszy raz widział XX-wiecznego człowieka. Ja kto możliwe?
Wkrótce bohaterowie mieli poznać prawdę. Rozbitkowie uciekli z osady wojowniczych Indian i trafili do wioski, gdzie spotkali... białych ludzi.
Plemię to wierzyło we Wszechmocnego, a mieszkańcy osady nazywali siebie Wybranymi. Wybrani czekali na Zbawiciela. Bohaterowie nie potrafili ukryć zdziwienia. Wierzenia tych białych ludzi przypominały wiarę chrześcijańską.
Po kilku tygodniach pobytu w wiosce Wybranych rozbitkowie zrozumieli skąd w środku Amazonii znaleźli się biali ludzie.