"Zależy im tylko na odcinaniu kuponów"
Papa Dance rozpadł się 1990 r., reaktywacja nastąpiła na początku lat 2000. Grzegorz Wawrzyszak dostał propozycję powrotu.
- Nie chciałem w czymś takim uczestniczyć w związku z tym zaproponowano Stasiakowi, by wrócił do śpiewania. Ale początkowo w ogóle nie był brany pod uwagę. Po prostu wskoczył na moje miejsce - powiedział wokalista.
Po różnych zawirowaniach personalnych i prawnych grupa, której liderem jest Paweł Stasiak, występuje od 2007 r. pod nazwą Papa D.
- Ten zespół zgubił styl i jakość - stwierdził Grzegorz Wawrzyszak.
Dobrego zdania o obecnej muzyce starych druhów nie ma też Yoriadis.
- Jakość, jaką prezentują, jest nie do przyjęcia. Widać też, że zależy im tylko na odcinaniu kuponów od wielkiego sukcesu Papa Dance z lat 80. Sukcesu, do którego w żaden sposób się nie przyczynili i w którym nie mieli udziału - zauważył w Plejadzie.