Dopadł go Terminator?
Powolny upadek i zniknięcie aktora jest o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno nic nie wskazywało na pogorszenie się jego życiowej sytuacji.
Notujący świetne występy w "Sin City", "W sypialni", "Cienkiej czerwonej linii" oraz serialu "Carnivale" Stahl, co prawda jakiś czas temu zszedł ze świecznika, ale corocznie pojawiał się w kilku ciekawych projektach.
Niektóre z mediów pokusiły się o dosyć wisielczy żart, suponując, że skoro artysta wykreował na ekranie postać poszukiwanego przez "elektronicznego mordercę" Johna Connora, to przypadkiem mógł ściągnąć na siebie gniew prawdziwych Terminatorów.