TVP ma dla nich propozycję
- Wraz z popularnością programu oraz tym, że z Pawłem zostaliśmy jedyną parą, której udało się związać, jesteśmy proszeni o wywiady do gazet, czasopism oraz zapraszani do telewizji. Mamy z TVP parę ciekawych projektów - zdradziła Natalia, prosząc fanów o cierpliwość i nie zdradzając na razie szczegółów.
Podobnie jak pozostali uczestnicy "Rolnik szuka żony" i ona zaznacza, że spotyka się z przejawami sympatii ze strony nieznajomych. "Ludzie podchodzą, witają się, gratulują, pytają o program. Niektórzy chcą autograf lub wspólne zdjęcie" - mówi Natalia.
Co jednak ciekawe, telewizyjny debiut Wodzinowska zaliczyła długo przed udziałem w programie "Rolnik szuka żony", choć też na antenie Telewizji Polskiej. Gdzie widzowie mogli ją oglądać przed laty?