4z6
Nasz nowy dom
- Myjemy się w miskach i wanienkach - przyznaje córka Nadziei. Dzieci załatwiają się do turystycznej, plastikowej ubikacji, babcia i córka na zewnątrz, w wychodku. - To są dla mnie przerażające warunki - podsumowała Katarzyna Dowbor.