"Nasz nowy dom": Dowbor pomogła rodzinie z Pruszkowa. Efekt prac ekipy robi wrażenie
Ekipa programu wyremontowali dom czteroosobowej rodziny z Pruszkowa
Katarzyna Dowbor z ekipą programu pomogła kolejnej rodzinie w potrzebie. W ostatnim odcinku widzowie poznali historię Andżeliki i Dominika, którzy są parą od wielu lat. Mają dwie córeczki - Julkę i Adę. Rodzina mieszka w Pruszkowie. W prezencie od rodziców otrzymali połowę ich niewielkiego domu do wykończenia. Narzeczeni marzyli o ślubie, planowali piękną przyszłość. Wszystko przerwał dramatyczny wypadek. Dominik upadł niefortunnie w pracy, a jego głowę przygniotła maszyna. Lekarze nie dawali mu szans na przeżycie. Zgnieciony płat mózgu, uszkodzony nerw wzrokowy, to tylko niektóre z obrażeń. Dominik cudem wrócił do rodziny, ale nie jest w stanie pracować. Wszystkie marzenia przepadły. Zdrowie Dominika nie pozwalało na dokończenie remontu ich części mieszkalnej. Rodzina mieszkała w maleńkim pokoiku u rodziców. Stracili nadzieję na zmianę i wyremontowanie domu własnymi siłami. Z pomocą przyszła ekipa "NND", a efekt jej pięciodniowej pracy robi wrażenie. Zresztą, zobaczcie sami.