Kiedy stajesz się ofiarą
Chociaż sukces był jej pisany, na życiu Geraldine zaważyło kilka nieprzyjemnych epizodów. Do ich opisu możemy użyć bardzo dziś modnej frazy – aktorka kilkakrotnie stała się ofiarą terroryzmu.
Pierwszy incydent miał miejsce w 1978 roku, kiedy* ciało* Charliego Chaplina zostało wykradzione z rodzinnego grobowca. Geraldnine zdobyła się wówczas na negocjacje z porywaczami, chociaż ci grozili, że postrzelą jej syna w kolano. Po tym, jak ciało zostało zwrócone rodzinie, trumnę umieszczono w antywłamaniowym grobie...
Kolejny raz aktorka doświadczyła opresji w 1992 roku. 25-lecie jej pobytu w Hiszpanii uczczono oskarżając ją o współpracę z baskijską organizacją terrorystyczną ETA. Chociaż aktorka została finalnie oczyszczona z zarzutów, postanowiła wrócić do rodzinnego domu w Szwajcarii. W tym samym roku o współudział w porwaniu został oskarżony jej drugi mąż. Jednak i jego sąd oczyścił z absurdalnych zarzutów.
Dziś Geraldine kursuje między trzema miejscami – domem w Madrycie, posiadłością w Szwajcarii* i letnim domkiem na plaży w Miami.*