Nagość na salonach, czyli Rihanna nie przestaje szokować
Rihanna w ostatnich latach wyrosła na jedną z największych skandalistek show-biznesu. Zostawiła daleko w tyle koleżanki, które za wszelką cenę próbują zwrócić na siebie uwagę. Ona po prostu poszła na całość.
Piosenkarka wielokrotnie pokazywała się na salonach niemal nago, a jej kreacje przez wiele tygodni były omawiane w plotkarskiej prasie.
Podczas CFDA Fashion Awards w Nowym Jorku pokazała, że nie ma nic do ukrycia. Gdy tylko weszła na imprezę, oczom wszystkich gości ukazały się zarówno nieprzykryte choćby skrawkiem bielizny pośladki jak i nagi biust wokalistki. Dodatki w postaci futrzanego szala, brokatowego nakrycia głowy i długich rękawiczek nie zdołały odciągnąć uwagi od nieprzyzwoitej kreacji.
Podobnie było podczas afterparty, które odbyło się po pokazie BALMAIN. Wokalistka wystąpiła w skórzanej spódnicy i bluzce z siateczki, pod którą nie miała na sobie kompletnie nic.
Jesteśmy pewni, że w 2015 roku pójdzie jeszcze dalej...