Agata Młynarska pomyliła Bożenkę z "Klanu" z Agnieszką Kaczorowską
W jednym z odcinków "Świat się kręci" gośćmi Agaty Młynarskiej były m.in. Kasia Cichopek i Agnieszka Kaczorowska, które nie bez powodu zostały zaproszone do programu. Obie panie połączył fakt, że swoją wieloletnią przygodę z show biznesem zaczęły od występu w rodzimych serialach.
Jako że prowadząca przyjaźni się prywatnie z Cichopek, rozmowa z nią przebiegła bez żadnych zastrzeżeń. Nawet przez myśl Młynarskiej nie przeszło, aby zwrócić się do koleżanki imieniem Kinga - serialowej bohaterki. Inaczej sprawa wyglądała w przypadku drugiego gościa. Dziennikarka choćby na chwilę nie potrafiła zapamiętać, że ma przed sobą Agnieszkę Kaczorowską, a nie Bożenkę z "Klanu".
- A ty Bożenko, postawiłaś na taniec - zwróciła się Młynarska.
- Bożenka jest w serialu - zareagowała szybko Kaczorowska.
- Tak, ale dla mnie jesteście zawsze Kingą i Bożenką. Przepraszam najmocniej, oczywiście Agnieszko - tłumaczyła się.
I gdy już wszyscy zapomnieli o tej wpadce, dziennikarka znów się zagalopowała.
- Bożenko... Przepraszam, Agnieszko! To był ostatni raz!
- No nie, no nie! - oburzyła się tancerka.
Choć młodziutka gwiazdka ze wszystkich sił stara się uwolnić od krzywdzącej łatki Bożenki z "Klanu", widocznie robiła to mało skutecznie. Nie udało jej się nauczyć Młynarskiej, aby ta nie utożsamiała jej z serialową bohaterką.