Zdekoncentrowana przez skandal?
Przypomnijmy, że na kilka dni przed niedzielnym finałem rozpętała się burza wokół kawałka "Booty" Ahleny. Janusz Daszczyński z rady programowej TVP wyraził swoje oburzenie, że piosenka z takim tekstem jest w ogóle dopuszczona do preselekcji. Po krótkim czasie zreflektował się, odwołał swoje zarzuty i powiedział... że został wprowadzony w błąd. Rzekomo ktoś z konkurencji Ahleny celowo "podrzucił" mu fałszywy trop.