Zakochany bez pamięci
Niekwestionowanym liderem w dziedzinie niszczenia wymowy filmu jest z pewnością "Eternal Sunshine of the Spotless Mind".
Poruszający i niezwykły film Michela Gondry'ego z genialnymi rolami Kate Winslet i Jima Carreya, swój tytuł zaczerpnął z poematu Aleksandra Pope'a "Abelard i Eloiza".
U nas nadano mu nazwę godną najgłupszej komedii romantycznej: „Zakochany bez pamięci”. Obciach na cały świat, chociaż tolerancyjny widz na pewno dostrzeże zamysł prawdopodobnie lekko nietrzeźwego tłumacza. Wszak w filmie motyw braku pamięci odgrywa dość istotną rolę.