"Familiada"
Trzeba przyznać, że "Familiada" od lat ma swoją wierną widownię, a jej gospodarz licznych fanów. Niektórym mogłoby się wydawać, że tylko poczucie humoru i tzw. suchary Karola Strasburgera są w tym teleturnieju niezmienne. A jednak! Animowana czołówka też wyraźnie opiera się wszelkim reformom. Choć rysunkowe zmaganie się uczestników z rzepą wyraźnie trąci myszką, najwyraźniej nikt nie zamierza tego zmieniać.