6. Mike Nichols
Nominowany kilkukrotnie do Oskara reżyser to, w mniemaniu Shapiro, przeciętny twórca, którego styl kompletnie niczym się nie wyróżnia, a opowiadane przez niego historie są miałkie i kompletnie bez wyrazu. Jak nie trudno się domyślić genialny „Absolwent” ma fatalne zakończenie (a właściwie jego brak) i jest niegodną uwagi impresją na temat młodzieńczego buntu dzieciaków w latach 60-tych. Nie dość, że się z tym kompletnie nie zgadzamy, to właśnie puściliśmy sobie „Mrs Robinson”.
Zobacz także:
**[
CO SIĘ STAŁO Z JEJ PIERSIAMI? ]( http://film.wp.pl/historia-znikajacych-piersi-sylwii-gliwy-6025284349604993g )**