Rozczarowanie
- Wiem, że coś komuś szepnął i za pierwszym razem nie dostałam się do szkoły, o której marzyłam od najmłodszych lat - mówiła aktorka w wywiadzie dla tygodnika "Świat&Ludzie".
Frycz liczył na to, że córka rozpocznie karierę lekarską lub prawniczą.
- Nie chciał, żebym została aktorką, mówił, że dla kobiety to jest zawód podobny do prostytucji. "To czekanie, czy ktoś cię zechce, negocjowanie stawki. Nie ma w tym piękna" - wspomina Olga.