Robiła wszystko, by spełnić największe marzenie
Dla Arnesen przygoda z aktorstwem zaczęła się jeszcze w dzieciństwie. To wtedy rodzice zabierali ją na przedstawienia dla dzieci. Teatr i scena były jej pisane, mimo że początkowo nie wszystko szło po jej myśli.
- W trzeciej klasie liceum wygrałam ogólnopolski konkurs recytatorski. Wtedy stwierdziłam, że muszę spróbować zmierzyć się z aktorstwem. Po dwóch nieudanych próbach we Wrocławiu dostałam się do łódzkiej filmówki.
Sylwia udowodniła na co ją stać. Była wyróżniającą się studentką, już w szkole grała główne partie w większości etiud.