Miała w sobie to ''coś''
Fotogeniczną 27-latkę kochała nie tylko kamera, ale i widzowie. Uwiodła ich wyjątkowa uroda Elżbiety. Fani nie szczędzili jej komplementów. Zachwycały ich bujne kobiece walory gwiazdy, ale także wdzięk, z jakim prezentowała się na ekranie.
Nic dziwnego, że filmowi twórcy chętnie zatrudniali wschodzącą gwiazdę do swoich produkcji.