Nie wstydzi się tego
Gwieździe "Na Wspólnej" udało się wygrać walkę z rakiem. Nie obyło się jednak bez usunięcia jednego jądra. Dla wielu panów taki uszczerbek na męskości jest tematem, który woleliby przemilczeć. Tymczasem Wysocki postanowił mówić głośno o swojej przypadłości.
- Chcę powiedzieć innym, że to choroba, którą się leczy. W jednym z programów zażartowałem nawet "Panowie bez jaj, jak się ma jedno jajo, to też można żyć bardzo dobrze i mieć rodzinę" – tłumaczy.