Nie może pogodzić się z tym, co stało się przed laty
Kinga prosi Michała, żeby nie mścił się na Januszu. Brzozowski protestuje - sadysta musi ponieść karę. Tymczasem Marcin śledzi Janusza. W momencie, kiedy były wychowawca wysiada z samochodu, Bialski rusza na niego z piskiem opon!