Nie wie, co robić
Nicole dostaje skurczów porodowych. Zdenerwowana Betty nie może dodzwonić się do Mikołaja. Postanawia więc wezwać taksówkę, by jak najszybciej zawieźć córkę do szpitala.
Niestety, okazuje się, że akurat nie ma wolnego auta i bohaterki musiałyby czekać co najmniej kilkanaście minut. To jednak jest wykluczone! Ciało Nicole przeszyją kolejne bolesne skurcze. Nie ma ani chwili do stracenia.