Nie chce słuchać jej rad
Iza oskarża Zdybicką, że z premedytacją zniszczyła Bud-Maks. Między kobietami dochodzi do kolejnej awantury.
Brzozowska ostrzega syna przed podłością jego kochanki. Słysząc to, Maks wpada w furię. Nie życzy sobie, by matka obrażała Ilonę, bo on ją... kocha!
Do Izy dociera, że nic już jej nie trzyma w Warszawie... Podejmuje decyzję o przeprowadzce na wieś!