Zostanie z niczym?
Wierzbicka postawiła wszystko na jedną kartę i, jak widać, nie opłaciło się!
Jeżeli plotki na temat odejścia z hitu TVN sprawdzą się, nie oznacza to jednak, że aktorka z dnia na dzień będzie bezrobotna. Na otarcie łez zostanie jej rola w spektaklu "Kiedy kota nie ma...", który wystawiany jest na scenie warszawskiego Teatru Capitol.
Marta liczyła zapewne, że jej kariera nabierze tempa, a nie wyhamuje. Cóż, jeszcze nie wszystko stracone!