To już przesada!
To właśnie strona internetowa prowadzona przez gwiazdkę jako następna znalazła się pod ostrzałem krytyki.
- Zrobiłem 10-minutowy monolog o sraniu i myślałem, że w tym temacie wiem już wszystko. Ale naprawdę, większego gówna niż blog nie widziałem - dosadnie wyraził swoją opinię Abelard Giza.