Imprezy do białego rana
Zacznie się bardzo niewinnie: jednym kieliszkiem wina na odstresowanie. Jednak trunek tak bardzo jej zasmakuje, że po kilku łykach nie będzie potrafiła oderwać się od butelki. Każdego kolejnego wieczoru zacznie zaglądać do kieliszka. Po pewnym czasie Marta zacznie słaniać się na nogach. Co więcej, nie będzie widzieć, że wpada w niebezpieczne uzależnienie. Ale to nie wszystko!