To przeznaczenie
- Mamy wiele wspólnych cech, na przykład obaj jesteśmy wobec siebie bardzo wymagający. Kiedyś jako nastolatek trenowałem karate. Ojciec postanowił pójść w moje ślady, aż przyszedł czas egzaminu na pierwszy pas, podczas którego zasiadałem w komisji. I proszę sobie wyobrazić, że oblałem własnego ojca! Zdał za drugim razem - wyznał młodszy z aktorów w rozmowie z "Tele Tygodniem".
Jego tata urodził się w 1948 roku, on zaś w 1984. Ta dziwna zbieżność cyfr sprawiła, że artyści są również pokrewni w zupełnie innym aspekcie.
- Wedle numerologii chińskiej jesteśmy szczurami albo metalami. Jakby nie patrzeć, oznacza to pokrewieństwo dusz. I to się sprawdza - dodał starszy z aktorów w tej samej rozmowie.