Łepkowska oburzona zaangażowaniem Jabłczyńskiej
Z podejściem aktorki nie zgadza się m.in. Ilona Łepkowska, która twierdzi, że zachowanie młodej prawniczki jest niezgodne z etyką wykonywanego przez nią zawodu. Zarzuca jej również, że jest w stanie zrobić wszystko dla pieniędzy.
- Jak mówili starożytni Rzymianie, pecunia non olet, czyli pieniądze nie śmierdzą. Moim skromnym zdaniem bywa niekiedy inaczej. Czy było warto użyczyć swojej twarzy do tej kampanii - ocenę tego zostawiam zainteresowanym. Mam jednak pytanie do pani Joanny - czy jej prawniczce wykształcenie (jest przecież praktykującym radcą prawnym) nie podpowiedziało jej, że branie udziału w kampanii sprzecznej z zaleceniami polskich władz jest co najmniej niewłaściwe? Prawnik w takiej sytuacji powinien być moim zdaniem (znów nawiązanie do starożytności) jak żona Cezara – poza podejrzeniem... - napisała Łepkowska w felietonie dla "Tele Tygodnia".
Widząc, jak wiele emocji wywołuje kampania, głos w sprawie postanowił zabrać również Dyrektor Tunezyjskiego Urzędu ds. Turystyki.