Nikt jej nie chce uwierzyć!
Pojawiły się głosy, że Wolszczak musiała poddać się niejednej operacji plastycznej, by odmłodzić się o kilka lat. Na pytanie, czy poprawia swoją urodę skalpelem, stanowczo odpowiedziała:
- Nie! Ale i tak nikt w to nie wierzy!