Bohater nie cofnie się przed niczym
Dominik znowu będzie potrzebował pieniędzy na randkę z Angeliką. Opiekunowie odmówią, więc chłopak pożyczy gotówkę od kolegów. Na domiar złego, podczas randki Angelika zauważy w sklepie wymarzone buty. Dominik obieca, że kupi je dla niej. Tylko skąd weźmie pieniądze?
Odpowiedź nadejdzie szybciej niż się spodziewa. Na koncie Sławka leży przecież jego pół miliona. W końcu chłopak zdecyduje się na desperacki krok. Wykradnie Dziedzicowi kartę bankomatową i sam wypłaci gotówkę.