Zdementowała ostatnie doniesienia
Jak twierdzi aktorka, wbrew plotkom była bardzo zapracowana.
- Od ostatniego posta minięło "troche" czasu ale muszę Wam powiedzieć że te cztery miesiące mineły mi jakby to były dwa tygodnie. Nigdy nie miałam tak dużo pracy, było ciężko ale jednoczenie byłam najszczęśliwszą osobą na ziemi [zachowano pisownię oryginalną] - napisała na blogu Wierzbicka.
Wygląda więc na to, że informacje o poważnych problemach gwiazdy są jednak przesadzone.