Syn ma jej dość
Ludwika uważa, że jej syn nie może zrezygnować ze stanowiska dyrektora. Prosi Agnieszkę, żeby przekonała o tym Rafała. Ale Olszewska nie chce nawet tego słuchać!
Po południu Sobczak przychodzi do byłej narzeczonej odebrać list. Liczy też na szczerą rozmowę... Niestety, Agnieszka zatrzaskuje przed nim drzwi, prosząc, żeby nie nasyłał na nią swojej matki!
Rafał ma dość wtrącania się Ludwiki w jego życie. Robi jej awanturę i wyprowadza się!