Nie chciał przerwać spektaklu
- W jednej ze scen aktor potknął się i upadł tak niefortunnie, że złamał rękę w łokciu. Na dodatek boleśnie zranił się w nogę i zaczął krwawić - czytamy w gazecie.
Chociaż bardzo cierpiał, nie dał po sobie poznać, że coś jest nie tak. Wytrwał ukrywając ból do końca przedstawienia.