Główna podejrzana
- Nie wiem, pytam. Masz łatwy dostęp do różnych odczynników.
- Zwariowałeś?!
- Nie mówię, że osobiście. Może poskarżyłaś się komuś na nią, a ten ktoś to źle zrozumiał i...
- Jak możesz?! Nie mam z tym nic wspólnego! - laborantka z trudem panuje nad emocjami.