Chwila nieuwagi może go sporo kosztować
Kilka minut później doktor Consalida zapuka do gabinetu Falkowicza i poprosi, by to właśnie on towarzyszył jej podczas operacji. To okaże się błędem. Zabieg będzie z pozoru prosty i chirurdzy postanowią wykonać go laparoskopowo.
Jednak profesor straci na chwilę koncentrację i o mało nie dojdzie do tragedii. A matka Adama zacznie walczyć o życie...
- Uważaj, cholera! - Wiktoria, nie tracąc opanowania, rzuci szefowi ostre spojrzenie. - Krwawienie! Oby to nie żyła biodrowa! Światło! Nóż! Otwieramy!
Co tak wytrąciło z równowagi bohatera?