To koniec?! Witek znów da się ponieść chwili...
Tymczasem Agata wpada na korytarzu na Borysa, który od razu wbija koleżance "szpilę":
- Myślałem, że randka była nieudana, a tu się okazało, że udana jak najbardziej! No i wszystko w naszej lekarskiej rodzinie. Wszyscy już wiedzą!
- Że co?
- Że masz romans. Z Latoszkiem. Cały szpital aż huczy!