Hana będzie zdeterminowana
Chwilę później kolejne wypowiedzenie złoży Hana.
- O nie, czy wyście wszyscy powariowali?!
- Prawda jest taka, że w tej chwili nasze wspólne funkcjonowanie z Piotrem w tym szpitalu jest niemożliwe - powie lekarka.
Radwan, gdy dowie się o decyzji koleżanki, spróbuje ją powstrzymać.
- Nie rób tego. Nie ze względu na niego!
Ale doktor Godlberg zdania nie zmieni.
- Robię to ze względu na siebie i na moje dziecko. Za dużo mnie ta cała sytuacja kosztuje.