Nagle zacznie rodzić
Tymczasem Beata podejmie w końcu decyzję i odwiedzi Sylwię w jej domu.
- Proszę się niczego nie obawiać, nie mam złych zamiarów, chciałam tylko z panią porozmawiać. To nie zajmie dużo czasu. Nie wiem, jak to powiedzieć. Robert... pani mąż...
Rozmowę obu kobiet przerwie jednak nagły poród.