Awantura
W końcu Robert wręczy dziewczynie kopertę z pieniędzmi, które Beata jednak odrzuci.
- 50 tysięcy. Mam nadzieje, że to wystarczy...
- Chcesz mi tym zamknąć usta?
- To, co się stało, było pomyłką.
- Swoje dziecko nazywasz pomyłką? Kim ty jesteś? Wynoś się, słyszysz?! Jedyne, co potrafisz, to krzywdzić ludzi... Wynocha!