Ola trafi do szpitala
Ranną bohaterkę jako pierwszy odnajdzie Przemek. Mężczyzna dotrze na miejsce wybuchu niemal w tym samym czasie co ratownicy medyczni:
- Jest ranna! Szybko!
- Jest przytomna? Jakie urazy?
- Zdezorientowana. Może to dym? I chyba drogi oddechowe.
W karetce Oli towarzyszyć będzie doktor Zapała. Dziewczyna poprosi go, by ten w razie potrzeby zaopiekował się jej jeszcze nienarodzonym synem:
- Co z dzieckiem?
- Nic nie mów. Musisz się oszczędzać.
- Jeśli ja… jeśli… obiecaj, że zajmiesz się Jankiem. Tak jakby był twoim synem.
- Olka, ty nie umrzesz! Nie pozwolę ci, słyszysz?!