Kasia znów sięgnie po alkohol
Kubę do szpitala przywiezie Katarzyna Orłowska (Magdalena Czerwińska). To właśnie ona wpadnie na pomysł, jak uratować chłopca:
- Gdybyśmy obniżyli temperaturę…
- Hipotermia?
- W ten sposób ochronimy mózg.
- Zuch dziewczyna!
Przypadek Kuby przywoła u Kasi bolesne wspomnienia. Kilka lat wcześniej popełniła ona poważny błąd, który doprowadził do śmierci jej brata. Orłowska na skraju załamania ponownie sięgnie po alkohol. Rozbita bohaterka wyzna w końcu Góralowi (Jan Zmit):
- Próbuję normalnie funkcjonować, uśmiechać się, żyć… Ale czasami, cholera… Wiesz, że ja cały czas czekam na SMS-a od niego? Od mojego brata…
- Myślałem, że sobie z tym poradziłaś...
- Ale wczoraj wszystko odżyło...