Złości weźmie górę nad rozsądkiem
Wiktoria protestuje:
- Nie było żadnych błędów! Mamy ekspertyzę, z której jasno wynika, że nie ma mowy nawet o zaniedbaniu! Aparatura anestezjologiczna i sala operacyjna były kontrolowane...
A Starska w końcu wybucha:
- Ekspertyza? Co mnie obchodzi wasza ekspertyza?! Widziałaś, w jakim stanie jest Witek?! Mam to gdzieś, że jest wam przykro! Chcę odzyskać męża! Ufałam wam! A wy... Jak mogliście do tego dopuścić?!