"Must be the music 3": Tax Free
W finale walczyli też mistrzowie ballady i klimatycznego nastroju - zespół Tax Free. O sobie mówią: "Tax Free to solidnie nieopodatkowany kawał popu bez pitu-pitu na początku rocka". Specjaliści od poprockowych, sentymentalnych kawałków. Słowem: nieźli z nich producenci pościelów. Na finał przygotowali swój hicior - "Rozmowa bez nikogo". Zabrzmiało znajomo? Nic dziwnego. Chłopaki grali już ten kawałek na castingu. W odpowiedzi otrzymali od jury trzy razy TAK i jeden NIE (od Łoza). Ela: "Dziś melodia jest na siedemnastym miejscu, jeśli chodzi o kompozycje, a u was nie. Zgłoście to do ZAIKSu, zarobicie kasę". Kora: "To piosenka festiwalowa, ale bardzo was lubię. Bardzo zręczne!". Łozo: "To jest odgrzewany kotlet. W radiu nie chciałbym tego słuchać". Sztaba: "Mój TAK jest za całokształt. Ale nie chcę takiej muzyki w Polsce. Chcemy świeżego powiewu".
[
]( http://www.fakt.pl )
* Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku