Fryzjer z aktorskimi ambicjami
- W dzień uczyłem się fryzjerstwa, w nocy brałem lekcje aktorstwa – mówił.
Zaczynał od reklam, a potem wytrwale i cierpliwie chodził na przesłuchania. Po dwóch latach niepowodzeń, kiedy myślał już o tym, by sobie odpuścić, odniósł pierwszy sukces – zaproponowano mu niewielką rólkę w serialu „Cudowne lata”.
- To naprawdę nie jest takie proste* – mówił o swoim zawodzie. *- Przez większość czasu nie masz pracy. Spędziłem cały rok na bezrobociu.
- Jestem naprawdę zadowolony, że wzięli mnie do „Cudownych lat”, bo pewnie moje życie wyglądałby teraz zupełnie inaczej – dodawał.