Widzowie tęsknią za ulubionymi bohaterami
Serial "Miodowe Lata" urósł do rangi produkcji kultowej. Nagrywany początkowo w Teatrze Żydowskim z udziałem publiczności sitcom doczekał się sześciu sezonów. Widzowie pokochali absurdalne pomysły i perypetie przyjaciół motorniczego Karola Krawczyka i kanalarza Tadeusza Norka. Serial zakończył się w 2003 roku. Fani domagają się nie tylko powtórek odcinków, ale wręcz ich kontynuacji. Serial bowiem powtarzany był rzadko, a pojawiające się w sieci odcinki szybko były usuwane przez właściciela licencji. Sam aktor natomiast przyznał szczerze, że nie tęskni za swoim bohaterem i nie zaangażowałby się w kontynuację.
- Wiem, że jest naprawdę wielu fanów tego serialu. Średnio raz w tygodniu dostaję jakiś list z żądaniem kontynuacji odcinków. Ale nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Gdyby jednak zaproponowano mi nagranie odcinka specjalnego, np. na święta, to chętnie bym zagrał – komentował na łamach "Na żywo" Barciś.