Wspomnienia z PRL: coca-cola i banany?!
Można powiedzieć, że do życia na wysokim poziomie Lisowski był przyzwyczajony od dziecka.
Urodził się w 1950 roku na warszawskim Mokotowie w rodzinie o żydowskich korzeniach. Ojciec, wysoki urzędnik MSZ w czasach PRL, zapewniał bliskim luksusy, o jakich przeciętni obywatele nie mogli nawet marzyć.
- Dobrze nam się powodziło. Ojciec w ministerstwie, to mieliśmy i coca-colę, i banany, i wakacje w Zakopanem, a inne dzieci tego nie miały - mówił w reportażu Sebastiana Łupaka.
Później Lisowskim powodziło się jeszcze lepiej. Pod koniec lat 50. wyjechali do Wiednia, gdzie ojciec objął stanowisko w Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, a matka pracowała w bibliotece tamtejszej placówki ONZ.
Lisowski po skończeniu amerykańskiego liceum wyjechał na studia ekonomiczne do USA i tam poczuł smykałkę do biznesu.
Sekrety amerykańskich milionerów! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także:
[
Szostak niejadkiem? Tego nikt się nie spodziewał! ]( http://teleshow.pl/gid,15443786,img,15443818,kat,1024837,title,Karolina-Szostak-apetyczna-gwiazda-kiedys-byla-niejadkiem,galeria.html )
[
Jej twarz ewoluowała! Tori Spelling jak kameleon! ]( http://teleshow.pl/gid,14494181,img,14494231,kat,1024839,title,Tori-Spelling-Jej-twarz-ewoluuje,galeria.html )