Finalistka "Top model" korzysta z pięciu minut sławy
Po tym wyznaniu Olszański znowu przystąpił do ataku i zaczął dopytywać się o sprawy sercowe Michaliny.
- No a co z mężczyzną? Bo rozumiem, że myśli pani o rodzinie adopcyjnej, a tu musi być facet.
Manios ponownie wykazała się opanowaniem i jedynie odpowiedziała, że "wszystko ustabilizuje się z czasem" i teraz koncentruje się na swojej karierze.